Ucieczka - Alfred Markowski
Ucieczka
Wypełniony treścią własnej osoby,po krawędzi możliwości uciekasz
chwiejnym wirażem myśli,
w orbity logiki,
w odpoczynek abstrakcji.
To sen, kabaliczny prekursor pogmatwanych fantazji,
przeniósł trzeźwość twojego racjonalizmu
w kuszenie odpoczynkiem,
i swobodę wyboru.
Lecz cóż?
Ty z wieloznaczności
i tak będziesz układał mozaikę logiki.
Ucieczka w odpoczynek,
jest zawsze początkiem powrotu
do punktu wyjścia.
: )
OdpowiedzUsuń