Intymność - Alfred Markowski

Intymność

Urzekasz siebie sobą.
Nie odpychaj cieni, które garną się do twoich rąk,
by zdziobać okruchy słońca.
Czas nadstawia uszy, by usłyszeć ,
jak w pancernej kasie twojego ja,
tłuką się ciasnotą intymności.

Klucz zawieszony na lewym żebrze,
strzeże kształty tajemnic. 
Gdy cienie zdziobią okruchy,
bądź cicho,
patrzą oczy luster.


 

 

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Mijanie bez czasu - Alfred Markowski

Tramp - Alfred Markowski

Plama zapomnienia - Alfred Markowski